Powiem tak,też pije rzadko, głównie okazjonalnie, lecz ogólnie ABDL nie stoi na przeszkodzie jeśli chodzi o alkohol, bo przecież wszyscy jesteśmy pełnoletnimi ludźmi, którzy też potrzebują wyjść ze znajomymi i się napić. Więc w mojej opinii człowiek może łączyć odgrywanie dziecka w jednym czasie by później powrócić do kolokwialnie mówiąc świata realnego pełnego obiwiązków ale też zabawy!
@Wikiuss Chyba to już zależy od własnej preferencji.
Kto co woli. Jedni tak robią drudzy nie. Ale chyba myślę, że mniej osób tak robi. Ale mogę się mylić
Nasza społeczność dzieli się na AB/DL .
Ja jestem DL i w niczym mi picie nieprzeszkadza
Według mnie to alkohol dziwnie się łączy z byciem little, ale na przykład gdy sobie zapale to umacnia maluszkowanie. Składnia straszna ale chyba wiadomo o co chodzi.
Bardzo ciekawe stwierdzenie. Osobiście mogę nie pić to nie ma znaczenia dla stanu bycia dz8eckiem. Dla mnie najpiękniejsze uczucie to bycie dzieckiem. Pampersy, smoczki.
Lubię pić piwo będąc w pieluszce. Z jednej strony jest moczopędne i więcej nagłego siusiania przychodzi, a z drugiej strony dodaje rozluźnienia i poczucia beztroski. Lubię łączyć jedno z drugim.
Moim zdaniem to zależy od preferencji danej osoby, co kto lubi ;))
@sirkkcaj99 tak samo mam
zauważyłam, że dużo osób w zagranicznym community lubi zioło, co wydaje mi się całkiem pasować. jeszcze nie próbowałam samemu, ale myślę, że może być po nim łatwiej się czuć małym