@kasiula mam tak samo jak Ty :v bajbus to chyba kazdemu wysyla zaproszenie zeby potem o gg sie pytac XD
@kasiula ja mam tylko uwaga od... BAJBUSA XD chociaż wypisywał do mnie jak jeszcze stare wiadomości były o GG i mu mówiłam że nie chcę z nim pisać. On chyba z automatu każdemu te zaproszenia wysyła, a potem
Hej masz może gg?
(tylko tak z 20% gorszą pisownią xD)
@Anetka kiedyś w przywitaniach wypisywał do każdego o GG, jak potem dostał opieprz od admina to przeszedł na pw widocznie ;v też mam zaproszenie.
@Lubomira @kasiula
No cóż, tacy są niektórzy. Odbębnią przywitanie jednym zdaniem, bo więcej nie są w stanie wymyślić. O avatarze czy uzupełnieniu profilu to w ogóle nie ma co marzyć, bo ich jedynym celem jest pisanie do lasek, potem trzepanie kapucyna do ewentualnych zdjęć, które myślą że uda im się wyciągnąć. Niektóre pw jak był ten stary system to była kopalnia beki, teraz po prostu nie akceptuję zaproszeń od typów, których nie kojarzę.
Reasumując tę sytuację:
:333 aż zaakceptowałam, żeby też dostać zapytanie o numer gg.
ale no, ciezkie zycie :I
Mam podobnie generalnie mam dosyć tego środowiska :p
Ja myślałem, że to jakiś rajd jest
Inb4 muszę sobie profilowe ustawić, żeby nie być kojarzony z tym czymś
@karolina oni nie są z naszego środowiska, znaleźli coś w internecie na temat ABDL, i już są wielkimi specami. Myślę że gdyby mieli iść do apteki i kupić sztukę seni super to by się popłakli z tego powodu :)
Czasem cieszę się, że jestem facetem :3. Geje abdl przeważnie nie są uporczywi. Geje ogólnie potrafią być xD. Też czasem trzeba napisać wołami, że nie umawiam się na seksy :D
Co do elokwencji wypowiedzi - jak jest każdy widzi. Na anglojęzycznych strona też często trafiały mi się osoby z którymi ciężko było nawiązać normalną rozmowę. A jeszcze gorzej bywa jeżeli chodzi o podtrzymanie rozmowy przy życiu...
@kasiula teraz weszłam w powiadomienia xD wszystkie te konta są już pobanowane za niewystarczające przywitanie ;v czekam na opcję ustawienia przyjmowania zaproszeń tylko od osób zweryfikowanych. halo @ABDLpl
To nie jest problem czytania ze zrozumieniem, oni pewnie w ogóle nie czytają :).