No przyznam że bycie w samej pieluszce w plenerze byłoby dla mnie dość stresujące.
Miałam zeszłego lata taką nagłą ochotę aby wyjść w pieluszce na miasto i jako że nigdy przenigdy tego wcześniej nie robiłam to ubrałam nie inwazyjną Dry Nights i poszłam się przejść po sklepach. Cały czas miałam wrażenie że ktoś się na mnie patrzy, że wszyscy wiedzą i że pokazują na mnie palcami. Oczywiście były to tylko domysły jako że pieluszki nie było nawet widać i nie było możliwości aby ktoś ją dojrzał przez długą spódnicę ale strach był....
Nie raz ani nie dwa. Nic nie widać to tylko my o tym wiemy.
Ja też się bałem wychodzić w pampersie, ale ostatnio mówię sobie, że "Czego ty się boisz. Ubieraj się i wyjdź" i tak sobie chodzę od czasu do czasu w pampersie. Nie ma się czego bać
A dla mnie wyjście w pampersie na miasto to codzienność oczywiście jak nie pracuje.Caly dzień w pampersie nie zależnie czy chodząc po mieście czy też będąc u znajomych.Kiedyś obawiałem się że ktoś zobaczy że mam pampersa ale już mi przeszło to moja sprawa nikomu nic do tego nie wstydzę się tego co lubię.
Pampersy, rajstopy, legginsy i kolorowe skarpetki. Wszystko dyskretnie schowane
Zabieram smoczek ze sobą i pieluszki na zmianę
Noszę pampersa na codzień przez 24 godziny na dobę
Tak do pracy tylko ich nie ujawniam
Zdarzyło się i z body pod bluzą i w plastikowych majtkach i w rajstopach - w body i ogrodniczach też bym chętnie pochodził w lato ale nie było z kim w tym roku :P
Ogrodniczki i kombinezon taki zimowy to tak normalnie wychodzę a co do pieluszek to raz w Drynites w zime ale cały sie trząsłem ze strachu :/