Ojoj trudne się trafiło
Ja potrafię się odnaleźć w obu tych rolach 😊
Kiedy trzeba troskliwie się potrafię zaopiekować drugą osobą, a kiedy jestem maluszkiem, to zachowuje się jak maluszek 😊
Bardzo trudne pytanie. Lubię być maluszkiem, ale powoli zaczynam definiować siebie jako switch (osoba zdolna by przeskakiwac miedzy rolami).
@kroliczek666 nie tyle odkryłem, ale po prostu dużo osób mówiło że nie zachowuję się jak maluch.
Po prostu dużo osób do tego świata trafia z powodu problemów życiowych. Nie da się rozmawiać nie poruszając trudnych tematów. Troska to coś zupełnie normalnego.
@kroliczek666 gdy porozmawiasz dłużej ze swoim rozmówcą, zaczynasz się zaprzyjaźniać... bardzo często (przynajmniej ja) dowiaduję się że jest drugie dno. Naprawdę dużo osób ma za sobą jakąś traumę, jakieś problemy życiowe które w pewnym momencie popchnęły ich do poszukiwania odskoczni. Na tej bazie moze pojawić się fascynacja.
@kroliczek666 To jest tylko droga przez którą zmierza wiele osób. Na jakimś etapie życia jest to odskocznia od problemów (lepsze to niż uciekać w używki, ciąć się itd), ale po latach te problemy znikają.
Trudno jest powiedzieć że na takim etapie możesz kogoś skrzywdzić. Po prostu czasem taka jest droga (zanim to się stanie zabawą wcześniej było ucieczką od traum).
@kroliczek666 nie zgodzę się. Perspektywa czasu wiele zmienia.
Taki wybór byłby potwornie trudny. Jestem zdecydowanie little, ale potrafię być daddy i też mi to sprawia frajdę. Więc nie chcę dokonać nigdy takiego wyboru :D