Czasami tak mam, zupełnie się tym podniecam i nie myślę o czym innym.
Jeszcze mi się nie zdarzyło, chociaż lekkie podniecenie jest cały czas
Zdecydowanie mnie to nie podnieca ;x
Na mnie działa mega podniecająco, choć potrafię rozgraniczyć kiedy pieluszkę zakładam z przyczyn erotycznych, a kiedy po to aby czuć się lepiej :)
W zasadzie pieluszki spełniają u mnie obie rolę w pewnym stopniu. Jednak wszystko sprowadza się u mnie raczej do podniecenia.
Nigdy mnie to nie podnieca w żaden sposób, bardziej jest to dla mnie komfort mentalny w littlespace
Tak i tak. Ale nie mam problemu z tym, żeby po prostu sobie ponosić i nie musieć się w niej zabawiać.
70% komfort mentalny 30% podniecenie
trochę tego i tego ogólnie jest przyjemnie i o to chodzi
Lubię ten dreszczyk emocji związany z upokorzeniem jakie daje noszenie pieluch, ale nie masturbuję się w nich i staram się w ogóle tego nie robić. Nigdy nie czułem się po tym lepiej, a łączenie masturbacji z tak wyszukanymi i często nierealistycznymi fantazjami, to już niemal pewny przepis na katastrofę.