Ja też tak na początku myślałem ale u mnie to przeszło z czasem
Co do spania na boku mnie mam problemu bo nawet gdy śpię bez niej to często pomiędzy kolanami mam poduszkę, tak mi jakoś wygodniej. A co do obawy przed rozpięciem, ubieraj coś na pieluszkę, jakieś śpioszki albo chociażby zwykła bielizna wtedy wszystko jest bezpieczne ;0
Nigdy nie miałem takich problemów co Ty wymieniłeś.
@nb_doggo Masz 2 opcje:
- spać z kimś i wtedy nogą (tę od góry) oprzeć na ciele drugiej osoby.
- zwinąć fragment kołdry w rulon i na nim oprzeć nogę/kolano.
Bez obaw one się nie rozwalą. Zawsze możesz coś na pieluszkę założyc aby mieć pewność że zostanie na miejscu.
Na pewno to wszystko jest kwestią przyzwyczajenia się.
Dla mnie spanie w pieluszce jest najwygodniejsze, szczególnie ze sypiam w kihurumi a w nocy najczęściej chce mi sie siusiać więc chodzenie do toalety jest dla mnie sporym problemem. Co do pozycji, to każda mi pasuje oprócz na bokuh bo po prostu niezbyt lubie tak spać.
Przechodzi z czasem, kwestia przyzwyczajenia :)
Jak pielucha jest dobrze zapięta, to raczej nie mam obaw, że się coś rozwali. Od ponad roku każdą noc mam przespaną w pieluszce, na te prawie 400 nocy może na palcach jednej ręki mogę policzyć sytuację, kiedy coś takiego się stało.
Miałem podobne problemy, ale z czasem minęły.