Są idealne cudnie podtrzymują pieluszkę i do tego ogrzewają jestem za całkowicie za i tylko za
Ja sądzę, że rajstopki dla bobasów są jak najbardziej wskazane by zwiększyć odporność przed zachorowaniem oraz ewentualnym zdarciu skóry podczas domowych zasad :) A użytkowanie rajstop na co dzień świadczy o tym, że osoba która je nosi dba o własne zdrowie a tak że lubi czuć się komfortowo czując otulający przemiły materiał od stóp po sam pępuś^^ Teeż bym z chęcią kiedyś spróbował i pewnie tak zrobię hihihi :P
@Maleństwoo słuszna odp
Zgadzam się z Maleństwem!!
To zależy. Idąc w góry jak jest chłodno, albo jak jadę na narty, to raczej preferuje getry termiczne, bo odprowadzają dobrze pot.
Natomiast jak jestem w zimie na mieście, to preferuje mieć pod spodniami rajstopy, są zdecydowanie lepsze od kalesonów. Jak wracam do domu (o ile nie ma nikogo z domowników) to ściągam spodnie i śmigam w samych rajstopach.
Natomiast jak mam ubraną pieluszkę to rajstopy są obowiązkowe.
Ja rownież lubie rajstopy jednak rzadko nosze je w ciagu dnia ale gdy zmieniam sie w maluszka to wciagam je na nogi lub gdy ide spać. A zalety maja takie ze swietnie podtrzymuja i sprawiaja ze pieluszka jest w nich bardzo widoczna i najwazniejsze - sprawiaja ze czuje sie maluszkiem 😉
Ja nosze zawsze uwielbiam takie 100 den najlepiej biale albo gatta black brillant
Używam regularnie jako ocieplacz pod spodnie, od 40den w górę. Żona nie widzi problemu, traktuje to jako całkowicie normalną rzecz.
Zimą zawsze noszę rajstopy, zwykle z pieluchą.