Wiesz myślę że u nas na coming out to za wcześnie.
@Kubush U mnie kiedyś rodzina znalazła podpaski. Później chcieli zgłosić mnie na leczenie, ale powiedziałem, że przypadkowo koleżanka je zostawiła. Na szczęście uwierzyli i od tamtej pory mam spokój.
Jak widać u nas słaba tolerancja.
@Kam89 nie chodzi o kraj. W kazdym kraju jak bys wyszedl z pielucha na tylku i ludzie by to wiedzieli to by Cie wytykali palcami. Jestem na forum nowy, ale zdarzylem sie naczytac ze wiele osob dzieli sie ze swoimi bliskimi tym faktem, ale tez wiele wtydzi sie do tego przyznac. Ja mam kogos kto widzial mnie w pampersie. Dlatego dalej nie wiem dlaczego tak uważasz.
Ani za rok ani za 15 lat podejscie ludzi do tematu sie nie zmieni, nie zaleznie od miejsca w jakim bedziesz mieszkal. Nie zorganizujemy chyba parady wyzwolenia DiaperLover. 95% z nas nawet by na coś takiego nie poszło. Nas kręci fakt ze ludzie o tym nie wiedzą, że mamy coś w sobie odmiennego, kręci nas ryzyko wpadki. To jest całkiem co innego. Jeżeli chcesz powiedzieć przyjacielowi czy przyjaciółce decydujesz się na to. Tak wiem to cięzkie, ale jeżeli ta osoba jest faktycznie przyjacielem za jakiego się uważa, bądz ty go uważasz to zrozumie to. Kazdy z nas ma cos za nosem, kazdy z nas ma jakies tajemnice. To może być bodziec to prawdziwej i szczerej rozmowy z obu stron.
Żona sie dowiedziała o moich upodobaniach znajdując paczkę pieluszek. Po długiej rozmowie i wprowadzeniu jej w ten temat zaakceptowała to i co jakis czas zakłada mi pieluszkę:)
U mnie wie całkiem sporo osób. Ale wiele razy się przejechałem za dzieciaka. Narzeczona wie i baaaaaaardzo wspiera, paru dobrych znajomych wie - natomiast jakoś nie pozwalam sobie na to żeby np. mieć smoka na wierzchu czy cokolwiek, w każdym razie wiedzieć z tyłu głowy że nie trzeba chować gadżetów chorobliwie jest przyjemne. Kto nie próbuje ten nie zyskuje :P
Nieliczni mówią więc większej ilości osób.