Mnie osobiście nie spotkało, ale niestety widzę po różnych forach w tematyce DDLG, że temat "fake daddy" jest niestety dosyć popularny.
Najgorsze jest to, że maluszki właśnie często dają się wykorzystać bo po prostu ufają od początku znajdując kogoś w klimacie.
Przykro mi, że musiało Cię to spotkać :( nie rezygnuj z dalszego poszukiwania, ale może spróbuj zachowywać dystans, póki się nie uprawnisz, że to dobra osoba.
Jakbyś potrzebowała rady to pisz do mnie śmiało :)
Istnieją.
:(
To rzeczywiście niefajna sytuacja. Mnie to nie spotkało, a nawet kiedy byłem z kimś w związku bdsm to nie dałem mu przywileju poznania mnie od strony noszenia pieluchy. Wszystko skończyło się po około trzech miesiącach, najdalej też skończyło się na butelce. Przykro mi bo nawet nie przyszło mi do głowy, że ludzie posuwają się tak daleko jak w Twoim przypadku wyłącznie dla intymnego kontaktu.
Może za szybko się umówiłaś z nim? Ile czasu minęło od poznania go do spotkania? Może w tym problem? Oczywiście nie neguję, że koleś jest chujkiem bo jest, ale tak czy siak, wypada przed takimi rzeczami dobrze poznać daną osobę. Dobrze, że to się skończyło tak jak się skończyło, zawsze mógł się okazać jakimś gwałcicielem czy czymś podobnym. Trzeba uważać :P
O kurcze współczuje. Nie można ufać ludziom od początku, ja nie jednokrotnie się o tym przekonałam więc wiem jak sie czujesz. Mam nadzieje że nigdy nie spotka Cie już taka przykra sytuacja.
Trzeba czasu i poznać tą osobę, niestety nawet w normlanych relacjach obecnie można się łatwo przejechać
@Jucia: współczuję :c w takim razie pozostaje się owinąć w kocyk i posiedzieć pod nim aż przejdzie. Pamiętaj, żeby zabrać co potrzeba bo potem ciężko się ruszyć :3
Uch, dość przykra historia. Kłamstwo po to, żeby nakłonić kogoś do określonego zachowania... Gardzę to mało powiedziane.
No niestety, w tematach ab/dl trzeba się naprawdę przed kimś otworzyć. To bardzo intymne relacje. I tak podziwiam odwagę, bo przejechać się na kimś to niewiele moim zdaniem, ale próbuj dalej. Być może trafisz na kogoś fajnego, nie zaliczającego.
Julka jedyne co można to współczuć bo zostałaś wystawiona... Na pierwszy rzut oka. Z drugiej strony ten facet po prostu może nie znać swojego celu w życiu. Mógł się przeliczyć może go to przerosło. Ale może też być tak że hamował się przed czymś gorszym. I tu brawa dla Ciebie że napisałaś koleżance smsa z numerami tablic. Rada dla Ciebie żebyś jeszcze bardziej uważała. Patrz na szczegóły. Moim zdaniem nie był to człowiek nie znający naszej tematyki bo posługiwał się pojęciami z tym związanymi z tego co piszesz. A poza tym jeśli potrzebujesz kogoś zaufanego płci męskiej do rozmowy wal śmiało. Nigdy nie oczekuje nic w zamian.
Życzę uśmiechu na twarzy i powodzenia w poszukiwaniach. Tylko proszę o rozwagę ;)
Kolesia podniecają laski w pieluszkach , myslał, że skorzysta, co tu sie dziwić?
Przykro mi że spotkała ciebie taka sytuacja :-(
Ech, wyrazy współczucia Julia. Niestety, obawiam się że swoistym grzechem pierworodnym ABDL jest koligacja tego typu relacji z klimatami Kinky i BDSM. Nawet na tym forum niektórzy wprost przyznali, że zaczynali od nich. Zwłaszcza wśród Tatusiów może to budzić niezdrowe oczekiwania. A tymczasem ABDL i DDlg mogą być w porównaniu do w/w czymś wyjątkowo czystym, niewinnym, a jednocześnie pozwalać na dużą bliskość, także tą specyficzną. Ostatecznie jednak i tak najwięcej zależy od konkretnej osoby.
Powiedzenie "łatwo przyszło - łatwo poszło" jest na tyle uniwersalne, że i w tym przypadku może mieć zastosowanie. Im szybciej i łatwiej ktoś osiągnie władzę, pieniądze czy choćby kogoś - tym mniej może doceniać rzeczywistą wartość tego co ma. Dobrze, że nie dałaś mu zbyt wiele zbyt szybko.
Nic tylko współczuć, ale... pytasz dlaczego tak okłamują, a typ sam Ci napisał. Chciał sobie pomacać, a może i "powkładać". W takich sytuacjach trzeba bardzo uważać, fajnie, że napisałaś do kogoś bo to się mogło źle skończyć.