Szczerze to Tatuś samym swoim cudownym i opiekuńczym zachowaniem nagradza mnie za to, jak się staram. Ale ogólnie to np chwali mnie słownie, mówi, że jestem dzielna i mądra. Zachęca mnie do pracy i próbuje mnie zmotywować jakimiś propozycjami co będziemy robić razem, gdy się zobaczymy w weekend, np obejrzymy bajeczkę, Tatuś ugotuje moje ulubione danie, kupi mi lizaczka czy mus owocowy. Od czasu do czasu podsumowuje moje starania i kupuje mi butelkę, smoczek czy pluszaczka - ostatnio dostałam tę ośmiorniczkę, która ma dwie strony - złą i wesołą. Super gadżet, pomaga w zabawach, bo gdy właśnie jestem wściekła to przewracam pluszaczka i wywiązuje się zawsze coś fajnego z tego. Jak zamieszkamy razem mamy zamiar założyć zeszycik z naklejkami, będę je dostawać za swoje malutkie, codzienne sukcesy. Zamówiliśmy na AliExpress 500 sztuk na takiej taśmie, są z różnymi zwierzątkami i napisami w stylu „great!”, „wow!”, „brillant” i uważam, że zbieranie ich a potem wymienianie na nagrody to super zabawa 🥺🥰
Pluszaczki, ubranka za ćwiczenia (teraz bardzo chce schudnąć), fajne herbatki, ogólnie rzeczy, które w tej chwili bym chciała :)