@lubiepieluchy ja tam mam nie trzymanie moczu i nawet nie wiem co leci i co kiedy 🤔
@lubiepieluchy ciągle mam pieluszki w sumie nie wiem nie jest źle ☁️
Domniemam, że z punktu stereotypowego użytkkownika pieluch, fakt z samego początku jest dość...szokujący, nie mniej jednak człowiek jako istota myśląca prędzej czy później adaptuje się do nowej sytuacji, wręcz może popada w rutynę i na codzień zbytnio nie zwraca na to uwagi. Moczę się w nocy od dawna. Ma to związek z emocjami, którymi emanuję i pomimo tego, że pampki same w sobie lubie...i ogólnie Age Play, to bardzo długo pracowałem nad tym, żeby poczuciei braku wartości i głęboko zakorzenionej winy zamienić na...cel, którego osiągnięciem będzie nagroda w postaci stabilizacji odpoczynku, w tym przypadku spania.
Ciekawe odpowiedzi padły do tej pory choć temat był wcześniej poruszany chyba?
@lubiepieluchy
Potwierdzam dokładnie to co napisał @Kamilq
Na początek szok i radość, złość, stres, a potem przyzwyczajenie się i rutyna, ot inna bielizna
@Kam89 nie ważne czy był, on jest nowy I nie musi scroolowac inne posty aby zobaczyć czy był poruszany 🌸
@Kamilq zgadzam się z tym, co napisałeś, dla mnie również dobry sen ma większą wartość, niż dodatkowe niedogodności związane z moczeniem. Nawet gdy nie noszę na noc pieluch, przez co mam potem nieco więcej pracy, nie przedkładam tego nad wygodę, jaką daje nieprzerwany, głęboki sen. Nie pozwalam również na to by zawładnął mną wstyd i jak muszę o tym komuś powiedzieć, robię to prosto z mostu.