Cóż, jest to nałóg jak każdy inny.
@rolik Mnie bycie AB w zasadzie nie przeszkadza. Jest to dla mnie swego rodzaju odskocznia od szarości dnia codziennego. Szkoda tylko, że muszę się z tym ukrywać, bo otoczenie zareagowałoby niezbyt przychylnie, gdyby dowiedziało się o moich upodobaniach.
Lubie siebie takim jakim jestem i nie chciałbym tego w sobie zmieniać, jak porzucę ABDL to może zostanę alkoholikiem czy coś xD, ale ogólnie ciężki temat. Są plus i minusy porzucenia tego.
@solaris Hmm. Coś w tym jest. Zdecydowanie wolę być AB, niż zostać alkoholikiem, ponieważ w mojej ocenie, to o wiele poważniejszy problem.
Ja zawsze taki byłem i nie chce być kimś innym bo teraz jest fajnie :)
ja bym chciał zapomnieć i poznać na nowo, zeby utrzyma ćt ę słodką naiwność i nie przekroczyć pewnych granic.
dla mnie to tylko pewien kink, do tego wyjątkowo wstydliwy. jako raczej opiekun, nie mam za bardzo jak go realizować samemu i nie wiem czy znajdę kiedyś osobę podzielającą go, bo związkowo jestem dość wybredny. jakbym mógł wybrać, zostałbym tylko z ddlg i lekkimi ageplayowymi rzeczami, no ale chyba nie ma takiej możliwości
Ja radzę raczej się nie ujawniać.