Cześć
Wiem, że podobne pytanie już kiedyś się tu pojawiło, ale postanowiłem je odświeżyć.
czy ktoś z was zrezygnowałby z bycia dorosłym na rzecz bycia AB? Oczywiście mając przy sobie ulubionego opiekuna lub opiekunkę? Do tego wiązałoby się z tym jeszcze kilka kwestii:
– Bobas musiałby mieć zawsze na sobie pieluchę i smoczka w buzi
– Bobas musiałby zawsze leżeć w łóżeczku, ewentualnie siedzieć w wózeczku
– Bobas musiałby jeść tylko w godzinach ustalonych przez opiekuna (opiekunkę)
– Bobas nie mógłby się w ogóle odzywać, ewentualnie tylko gaworzyć
– Bobas nie mógłby korzystać z żadnych akcesoriów, tylko z grzechotek i misiów
Będę wdzięczny za głosowanie :)
#pytanie
31%
70%
46 głosów