#abdl #pieluchy #opowiadanie
Naszło mnie, żeby napisać krótką historyjkę po części opartą na faktach i moich przeżyciach.
Miałem ok. 5 lat. Dzień jak co dzień. W przedszkolu miło spędzałem czas bawiąc się z kolegami. Tego dnia, mieliśmy do wykonania zadanie. Mianowicie umyć ząbki :D. Gdy wszystkie dzieci myły zęby w łazience, czułem, że bardzo chcę mi się siku. Nie wiem czemu ale jakoś tak wstydziłem się przerwać myć i pójść się załatwić, więc starałem się wytrzymać z całych sił. Niestety pod koniec, gdy kazano nam już kończyć, nie dałem rady i się zsiusiałem. Wszystkie dzieci skończyły i wyszły z łazienki, a ja jako jedyny zostałem wstydząc się odwrócić do reszty z mokrymi spodniami. Tłumaczyłem się Pani, że chciałbym dłużej czyścić te zęby. Siedziałem tam około 15 minut, kompletnie nie wiedząc co mam ze sobą zrobić. Po dłuższej chwili, Pani weszła do łazienki chcąc się dowiedzieć co ja tam tak długo robię. Gdy zapytała mnie - milczałem, więc do mnie podeszła i zobaczyła wielką, mokrą plamę na spodniach. Dosłownie paliłem się ze wstydu. Pani, się zaśmiała i powiedziała "ach.. to dlatego tak długo tu siedzisz. Nie martw się, coś poradzimy". Nie miałem nic na zmianę, a więc dała mi spodnie od innego kolegi. Potrzebowaliśmy jeszcze majtek, których po prostu nie dało się skombinować, więc Pani uznała, że nie ma wyboru i, że musi założyć mi pieluszkę. Podczas gdy zakładała mi pampersa, którego chciałem uniknąć, stwierdziłem, że to w sumie bardzo fajne uczucie :D O dziwo bardzo mi się spodobał. Za pewien czas, znowu zachciało mi się siusiu, ale nie chciałem iść do łazienki, ponieważ nie potrafiłbym odpiąć i zapiąć sobie samemu pieluszkę, więc pomyślałem, że nic się nie stanie jak zsiusiam się w pampka - przecież w końcu po to one są. Gdy zrobiłem co miałem zrobić, w sumie nie poczułem jakiejś wielkiej zmiany pomiędzy nogami. Po jakimś czasie, Pani postanowiła podejść do mnie i zapytać jak tam moja pieluszka. Zawstydziłem się ponownie, ponieważ nie byłem na to przygotowany i powiedziałem po cichutku, że zrobiłem siku. Pani się uśmiechnęła i powiedziała "dziwie się, że wcześniej nie nosiłeś pieluszek mój drogi, chodź ze mną, przewinę cię". Położyła mnie na przewijak, zdjęła spodnie, odpięła mokrą pieluchę, wytarła mokrymi chusteczkami i założyła nowiutką, suchutką. Poczułem się jak maluszek. Kochany, niewinny, bez trosk, a z resztą... sami wiecie :D . Gdy przyszła po mnie mama, Pani wręczyła jej nową paczkę pieluch (były to pampersy 6 bodajże) mówiąc, że od dziś załatwiam się w pieluszki. Opowiedziała całą sytuację, a mamie nic innego nie pozostało jak wrócić do przewijania swojego maluszka :).
Dziękuję za przeczytanie. Być może ciąg dalszy nastąpi haha :D