@Littleoneshoney
Uwierz mi, że nie tylko Ty :). Zanim stało się, jak się stało, lubiłem pampersy po prostu nosić... ^^ Rewelacja.
@Littleoneshoney Ja też używam czasem pampersów dla samego tylko noszenia :)
Też niekiedy tak mam
Ja nie lubię jak mam sucho w.pampersie najlepiej jak mam mega mokro chodzę 24 na dobę ok miesiąca i już odczuwam nieraz mimowolne popusczanie
Ja mam tak samo Littleoneshoney. Traktuje je raczej jako przesłodką bieliznę niż jak coś z czego się jakoś inaczej korzysta.
24/7 Bez żadnych napięć seksualnych to zwykła część garderoby, bardzo przyjemna w noszeniu, miła, komfortowa. Wtedy obowiązkowo sucha. Jako fetysz może być również mokra (woda), a nawet z dodatkowymi insertami, ale nigdy nie lubię w nią sikać ani innych wydalin. Kojarzy mi się to z brudem, bakteriami, zarazkami i niemiło pachnie.
Ja lubię je moczyć, ale wolę chodzić w suchym niż mokrym :)
lubie nosić żeby nie chodzić do kibelka ale jak zmocze to nie ma tragedii ale chyba wolę świerzą
Ja też lubię tylko nosić, a nie "używać". Pomaga mi to poczuć się little i (może to dziwne) daje poczucie bezpieczeństwa zwłaszcza w nocy ❤
Samo noszenie bez brudzenia jest najlepsze, ponieważ pomaga się zrelaksować. Używam ich jako bielizny a nie nocnika
Również mam tak :)
Ja również tak mam. Zdecydowanie wolę nosić suchy. ;)