Spróbowałem kilka razy.Nie było to łatwe , ale się udało.Ciekawe odczucie😄
Ja robię, lubię to uczucie :)
Ogólnie nie lubię tego i staram się wtedy iść do toalety, ale kilka razy mając na sobie pieluchę mocno mnie przycisnęło i w sumie wtedy bez zastanowienia i bez wstrzymywania narobiłem w pieluszkę.
Jak raz wracałem z imprezy ok 3 w nocy i miałem jeszcze z kilometr do domu nagle zaczął mnie boleć brzuch. Miałem wtedy na sobie pieluszkę Drynights, która była już dość mokra (lubię czasami popuszczać pijąc na imprezach, no a czasami niechcący też się zdarzy :P). Rozejrzałem się dookoła, czy nikogo nie ma i powoli zrobiłem swoje wiedząc, że Drynightsy nie są zbyt dobre na #2. To było wspaniałe uczucie, gdzie mogłem na prawdę poczuć się jak małe dziecko, które nie kontroluje swoich potrzeb i musi być w pampercie. No i nie musiałem starać się wstrzymywać przez całą drogę :D.
Po powrocie nie wiem jakim cudem, ale ani ja ani moje ubrania nie były specjalnie ubrudzone. Wziąłem szybki prysznic, przebrałem się w prawdziwą pieluchę, wypiłem sporo wody i poszedłem spać. Taka krótka historia :P. No a normalnie bardzo odpycha mnie brzydki zapach i uciążliwe sprzątanie.
Było pytań w tym stylu już sporo, w sumie nie chce mi się powtarzać, ale... czasem mi się zdarzy skorzystać z pieluchy także w ten sposób. Ale nie za często - z reguły mógłbym powiedzieć, że "raz na paczkę pieluch". A te miewam pewnie z jedną na dwa-trzy miesiące.
Ja robię najczęściej, uwielbiam to uczucie ♡
Na miescie nigdy ale w domu zawsze😁
Bardzo lubię, mogę poczuć się jak mała dziewczynka :)
Jak na razie tylko w domu. Lubię się do tego odpowiednio przygotować ;)
Staram się wstrzymywać tak z dwa trzy dni. Dużo błonnika. Uwielbiam jak jest twarda kupa i ładnie wypełni pieluszkę :D
@Pampersmen zastosowałem się do twoich rad i właśnie się udało po raz 1 w życiu :) niesamowite uczucie i dziękuję bardzo :D
Ja robię kupę tak samo jak siku
Ja tak samo uwielbiam robić kupę w pieluchę
@Senimedium Chciałbym to przeżyć. Masz więcej historii ?