O kurcze jesteś w tak samo beznadziejnej sytuacji jak ja, łączę się w bólu. Chętnie posłucham rad innych. Ja swojej lubej raz się przyznałem że kręcą mnie dziewczyny w pieluszkach, stwierdziła że się cieszy że się przyznałem, ale nigdy więcej nie było powrotu do tego tematu.
Myślę że jeśli jej to wcale nie kręci a dodatkowo udaje że nie widzi tematu to będzie ciężko, coś zdziałać
Hej. Mam to samo. Staram się czesto gdzieś wyjeżdżać sam i wtedy tylko mam czas na pieluszki. Chyba bym nie mogł się przyznać.
Ja może byłbym już po ślubie i w ogóle, to nic z tego nie wyszło przez pieluchy, od 3 lat wiedziała a ja chodziłem po psychologach jak debil i łudziłem się, że z tym da się skończyć. Podziwiam, że macie tyle siły, żeby się z tym ukrywać, ja chyba nie dałbym rady. Znając moją byłą, jakby ten sekret wyszedł na jaw po ślubie, to pewnie byłoby już po rozwodzie...