Ja wypijam 2-3 szklanki wody przed snem i budzę się z mokrym pampersem.
Zrelaksuj się i nie ulegaj pokusie sikania, niech samo poleci. Jak się obudzisz w nocy za potrzebą to to samo, nie staraj się trzymać ani sikać, po prostu leż wygodnie i śpij dalej. Po tygodniu/dwóch będzie znacznie łatwiej i np. po prostu obudzisz się bo się zmoczyłeś i za minutę zaśniesz znowu ;)
Ja nosiłem prawie 2 tygodnie co noc, piłem 0.7 litra wody i tylko się budziłem w nocy z bólem pęcherza więc siusialem i szedłem spać dalej ;(
tez mam z tym problem