Ja do podtrzymania pieluszki używam rajstop
wszystko co nie jest zaczepione od góry (od ramion) będzie ściągało pieluchę w dół, niestety onsie to chyba najlepsze rozwiązanie, choć widziałem też jak niektórzy używają szelek
majtki siatkowe się nieźle sprawdzają przy cieńszych pieluchach, polecam od Tena albo Seni
Możesz użyć legginsów (albo kąpielówek 🙃). A dlaczego nie body?
@peper_hot u mnie nie, bo są za luźne, one mają za zadanie chronić przed wyciekaniem, nie przed "spadaniem" pieluch ;P
@peper_hot parę postów wcześniej pisałem o majtkach foliowych 😌 jeżeli chodzi o dyskrecję odradzam takowe. Miałem kiedyś podobny problem, co Ty i wykombinowałem, że zrobię sobie coś takiego a’la body z długiego t-shirtu (jak noszą koszykarze). Wszyłem dwa guziki, które zapinało się w kroku jak body. Nosiłem to jak zwykły podkoszulek wpuszczony w spodnie 😇
Opowiedz coś więcej o życiu w pieluchach w akademiku mając współ lokatora. Jak się ich pozbywasz by nie zauważył i jak je ukrywasz?
Zdecydowanie polecam rozwiązanie o którym pisze Groszek. Kupując podkoszulkę/koszulkę/T-shirt/polo można dobrać odpowiednią długość (poniżej pupy). Ja przyszywam do dolnego brzegu na plecach prostokąt ("kroczek"), który założony między nogami sięga do przedniego brzegu koszulki. Do mocowania (z przodu) sprawdzają się guziki albo duże plastikowe zatrzaski (10-12 mm). Próbowałem plastikowe napy ale trzeba się namozolić, aby zapiąć i rozpiąć. Przy dobrze dobranej długości koszulka świetnie trzyma pampersa. Mało kto się domyśli, że pełni też inną rolę ;-)). Bokserki z domieszką elastycznej tkaniny sprawdzają się dopóki pampers nie jest mokry i ciężki. Majtki foliowe mnie też nie sprawdziły się w celu podtrzymania - "zjeżdżały" w dół.
Ja używam majtki wyszczuplające tylko że muszą być rozmiar mniejsze niż te co nosimy i bardzo fajnie podtrzymują pieluchę.
A może zamiast kombinować to wystarczy koszula damska body? Jesteś kobietą i koszula z zapięciem w kroku raczej nie wygląda podejrzanie, a nawet może stanowić fajny ciuch na co dzień z pieluchą lub bez.