Hejka maluchy i rodzice , mam dla was opowiadanie o 23 letnim chłopaku który zostaje uwikłany w pułapkę jego szefowej , która pokaże mu kto tu rządzi , czy da radę się jej postawić a możę ulegnie ? Tego dowiecie się czytając tę opowieść.


Wstęp:

W skromnym mieszkaniu na przedmieściach, gdzie światło dnia przedzierało się przez niedokładnie zaciągnięte żaluzje, Jakub spędzał swoje poranki zanurzony w świecie myśli i marzeń. Młody, dwudziestotrzyletni chłopak o nieco zamkniętej naturze, zawsze znajdował ukojenie w ciszy swojego pokoju, otoczony szafami pełnymi pieluch, które były dla niego bramą do innych światów, innych możliwości.

Pieluchy pozwalały mu poczuć ciepło w duszy, które łagodziło jego coraz częściej pojawiające się nerwy. Pracowity Jakub nie miał czasu na pielęgnowanie znajomości; kariera nie zaczeka, a on pragnął być najlepszy. Skoncentrowany w stu procentach na wspinaniu się po korporacyjnej drabinie ku najwyższym szczytom, zapomniał jednak, że samotność ma swoją cenę. Trudności w nawiązywaniu relacji, ciągłe niezadowolenie, brak perspektyw i, przede wszystkim, brak miłości.

W poszukiwaniu czegoś, co wypełniłoby wewnętrzną pustkę, Jakub szukał substytutów, które mogłyby mu pomóc zatkać coraz bardziej dające się we znaki luki w jego życiu. Wymyślił pampersy jakieś dwa lata temu, zaczytywał się o ABDL, i uznał, że będzie to dla niego idealne. Pozwoliło mu to stworzyć sferę, która przeniosła go do czasów, gdy był jeszcze małym chłopcem, a rodzice kochali go bezgranicznie. Początkowo traktował ów pieluchy bardzo poważnie, zarezerwował na ich użytkowanie określony czas. Podczas tych sesji, zajmował się tylko tym, co naprawdę lubił robić - grał w gry, oglądał filmy, bajki, i oczywiście korzystał z pampersów. Zabawa zazwyczaj nie przekraczała dwóch pieluch, co wystarczało mu, aby oderwać się od rzeczywistości i pozwolić swojemu organizmowi zregenerować się od codziennych stresów. Jednak tego dnia, postanowił zalogować się na swoje stare konto na forum o tematyce ABDL, gdzie przeglądał profile innych osób zainteresowanych tą tematyką. Ku jego zdziwieniu, pojawiło się tam wiele nowych osób, a wśród nich "Agnieszka!?!? Co do...?". Była to bowiem jego szefowa, która od jakiegoś czasu utrudniała mu uzyskanie awansu. "Nie, niemożliwe... a jednak to ona," pomyślał, rozpoznając ją po profilowym zdjęciu. Długie blond włosy, szczupła talia oraz profesjonalna beżowa marynarka idealnie komponowały się z białymi, obcisłymi spodniami i beżowymi obcasami, dopełniając całości. "Nawet tutaj nie może przestać myśleć jak korpo szczur. Jak można na takim forum wstawiać zdjęcie jak z CV? Dobrze, nieważne. Istotne jest to, że wreszcie nadszedł czas na mój awans." Złowieszczo uśmiechając się, szybko się przebrał i udał się do pracy

Byłbym wdzięczny za pozostawienie opinii
Prosił bym też o ocenę na wattpad : https://www.wattpad.com/story/352527373-praca-pop%C5%82aca

#opowiadanie #abdl