Nie powiedział bym że tylko z tych powodów lecz u nie których tak może być jak napisałeś.
Nie uważam ze by to był statystycznie sensowny powód ale też nie mam jak tego zweryfikować bo nie wszystkie badania mają darmowy dostęp. Ogólnie warto się zastanowić czy to grupa kinku jest szczególnie związana z problemami psychocznymi czy tez nie lepiej powiazac tego z tym że teraz ogólnie jest kryzys psychiczny młodych osób. https://www.unaweza.org/aktualnosci/mlode-glowy-raport-z-badania/
Ja na przykład najzwyczajniej w świecie mam dość bycia co chwila silnym i odpowiedzialnym za wszystko i wszystkich. A co do pieluszek to ktoś może lubić, bo są wygodne ^^
Kinki i fetysze sa naturalną częścią selsualności i naturalnie przyjmują różne formy. Branie pod uwage wyłącznie negatywnego zewnętrznego wplywu moim zdaniem jest nadinterpretacją dowodów anegdotycznych
Na jakiej bazie wyprowadzasz takie tezy? Znasz x osób, z których każda wpada do jednej z tych 3 grup? Ja np. nie trafiam do żadnej.
No i podpisuje się pod @lil.kingfisher, bez badania to tylko dowody anegdotyczne. Nawet z dużą próbką osób to będzie tylko dowód korelacji, a źródło może być zupełnie inne.
Swoją drogą może ktoś zna badania naukowe powiązane z abdl?
@maciekdl ktoś na forum cos tam przytaczał ale no wiadomo jeśli chodzi o naszą społeczność to pewnie były to na bardzo małej próbie (dobre i to) profil instagramowy Centrum Terapi Dominik Haak miał post o abdl ale to była ogólna informacja czym to jest i informacja że brakuje danych naukowych. Ja sama wtedy z nimi się skontaktowałam no i nie uzyskałam naprowadzenia na żadne solidne badanie. Jedyne na czym można się opierac to to że ten kink nie spełnia żadnego warunku by kwalifikować go jako zaburzenie. U mnie tez żadna z tych tez nie znajduje potwierdzenia. Można by je umieścić w większej grupie różnych pomysłów ale uwzględniając tez pozytywny i neutralny wpływ środowiskowy. Bo np. u mnie abdl jest preferencją czysto wizualno-estetyczną. Nigdy nie regulowałam swoich emocji za pomoca żadnego z moich kinków. Plus myślę że w temacie warto się skupic nie na samym kinku abdl a na tym czym sa i jaką funkcję pełnią kinki ogólnie. Wczytując się w popularną literature seksuologiczną wniosek miałam jeden: żaden kink nie jest niezwykły. Gdyby kinki były odbiciami traum i braków to mielibyśmy naprawdę niezdolne do funkcjonowania społeczeństwo. Bo przecież nie tylko abdl wzbudza kontrowersje. Puppy play też. Knife play też. Scat też. Cnc podobnie. Ale żaden kink sam w sobie nie jest rozpoznawany jako objaw zaburzenia. Zaburzenie MOŻE lecz NIE MUSI objawić się kinkiem. I zazwyczaj idzie z symptomami w innych sferach bo seksualność nie jest odciętym od wszystkiego fragmentem życia a w pełni integralnym.
Oj myślę, ze to duza nadinterpretacja, jak wyżej pisali gdyby tak bylo musialo by tyczyć wszystkich kinkow a to by znaczyło, ze kazdy ma traume z dziecinstwa - a tak nie jest. Poza tym nawet w samym abdl masz bardzo duży wachlarz zachowań: jednych to relaksuje ale nie ma podloza erotycznego u innych jest to element zabawy erotycznej. Jedni lubia raz na kilka miesiecy, inni codziennie. Zreszta na przykladzie anegdotycznym mozna dokladnie by udowodnic na odwrot, ze ci co eksploruja kinki w tym abdl sa z rodzin otwartych, cieplych gdzie liczyla sie jednostka i jej potrzeby a nie co powiedza sasiedzi.
Trudni powiedzieć, ja tez się kiedyś spotkałem z opinią ze jest coś takiego u dzieci jak zazdrość o młodszego - starsze dziecko ma problem ze młodsze dziecko przejęło uwagę, i chciałoby wrócić do bycia małym którym wszyscy się opiekują. U mnie to było, rodzice pamiętają ze kradłem pampersy jako 4-5 latek rodzeństwu, potem kuzynostwu.