@karolina: Abeny nie warto próbować... Są przereklamowane. Kiepskie rzepy i mechacący się i rwący materiał, jak BabyBoy wspominał, a do tego brak ściągaczy u góry, przez co pieluszka gorzej się dopasowuje oraz zbity, twardy superabsorbent, który pod wpływem cieczy bryluje się w grudy, które zamiast trzymać się w miejscu, wędrują po całej pieluszce. Jak w nocy ją zmoczysz, to rano odkryjesz, że cały superabsorbent masz na pupie, a z przodu pusto xd
BabyBoy czy można tak zrobić żebym mogła odbierać dyskretnie tak aby inni nie widzieli że to pieluchy.