#opowiadanie

cz1.

Był sobie chłopak o imieniu Bartek chodził do klasy 7 i kilka nocy z rzędu zmoczyl łóżko ostatniej nocy mama obudziła Bartka jak sikał żeby zobaczył co robi. Następnego dnia Bartek wraca ze szkoły i widzi paczkę pieluch omija ja szerokim łukiem dodam do komputera mija dzień. Mama przychodzi mówi żeby sam sobie założył pieluchę na noc, Bartek pomyślał że nie jest małym bobasem co musi nosić pieluchy i nie założył mama przyszła w nocy zobaczyć czy ma peiluchę i podniosła kołdrę zastała mokre łóżko a Bartek dalej siusiał szybko go obudziła powiedziała CZEMU NIE MASZ NA SOBIE PIELUCHY!? Bartek odpowiedział że nie jest już małym dzieckiem i nie musi nosic pieluch inni też nie noszą mama krzyknęła ALE INNI NIE IKAJA DO ŁÓŻKA TERAZ MASZ 10 MINUT NA ZMIENIENIE POŚCIELI BO JA TEZ CHCE ISC SPAC A TY HUTRO MASZ SPRAWDZIAN I POLOZ NA PRZESCIERADLO PODKLAD I POD TEŻ. Bartek zmienił pościel jeszcze się nie kląć skoro protestowałem teraz będę cię pielęgnować jak dzidziusia a nie tylko pielucha krem na odparzenia, oliwka i inne mama założyła Bartkowi pieluchę i poszli spać.

Cz 2 nastąpi