Popieram miałem podobnie :)
@PrzemuśDL Ja właśnie mam zamiar kiedyś spróbować dwójki.
Ja też tylko jedynka nic innego dwójka raz od tej pory nigdy
Z mojej perspektywy dwójka tez nie jest przyjemna ale moze właśnie fakt ze powoduje dyskomfort sprawia że zarazem czasem kusi, poza tym jak jestem w pieluszce to chce pozwolic sobie na naturalna realizacje potrzeb, wyłaczyc ta cześć mojej świadomosci która nauczyła sie kontrolować te potrzeby, najbardziej przeraża mnie jednak zapach i czasem mi głupio ze tak nabrudzilem. Jednak jestem świadom ze to nasza wspólna zabawa i widze ze moje Kochanie nie jest złe 😊
Może to jest kwestia naszego wieku w Little Space...mi o wiele bliżej do niemowlaka/noworodka i przyznam się, że gdyby nie sprzątanie to robiłbym to częściej niż raz na 2 tygodnie. Uwielbiam uczucie, nie przeszkadza mi zapach i czuję się całkiem jak niemowlak przy zabawie w takim stanie.
Ja właśnie osobiście uwielbiam robić dwójke jest to dla mnie mega przyjemne
i podniecające. Sam osobiście czasem jak robię dwójkę na wieczór i przewijam się dopiero rano. Przyznam że jest troszkę problemów z myciem ale przyjemność rewanżuje ten problem.
Ja robię dwójkę i jedynkę