Witaj w klubie, też tak na początku miałem
U mnie przeszło razem z przyzwyczajeniem/praktyką - na początku przy zakładaniu zwykłych pieluch musiałem odczekać jakiś czas, i dopiero kiedy erekcja opadła mogłem zapiąć pieluchę. Teraz robię to już automatycznie - tak samo ze spaniem, kiedyś zasypianie w pielusze było dla mnie "przeżyciem", teraz śpię w nich w zasadzie codziennie, i nie mam z tym żadnego problemu - więc to kwestia przyzwyczajenia
z czasem pielucha Ci spowszednieje
Potwierdzam z czasem człowiek "przywyknie", albo to pielucha "spowszednieje"., No i w sumie co za problem, żeby sobie "ulżyć" po założeniu pieluchy? :D
@piernik1898 tak , kwestia przyzwyczajenia , ja miałem też problem z snem np
Też mialem ten problem. Kiedys to przejdzie
kwestia przyzwyczajenia tak jak wyzej pisza