Zdecydowanie na leżąco. Na stojąco ciężko jest dobrze ją dopasować i trzeba liczyć się z tym, że łatwiej zacznie przeciekać. Plus na stojąco raczej ciężko jest użyć pudru :p
Popieram przedmówcę :) chociaż ja przyklejam najpierw górne zaczepy leżąc na łóżku, potem wstaję, podciągam pieluszkę i przyklejam dolne rzepy :)
Próbowałem zakładać na stojąco jednak nie jest to wygodne i jeśli używa się posypki to wszystko jest białe także ja tylko na leżąco :)
Ja robię wszystko na leżąco. Kładę się na pieluszce i najpierw naciągam ją tak, żeby wyrównać poziomy z przodu i z tyłu, później przyklejam górne przylepce tak ciasno, jak się da (i tak pieluszka troszkę się rozciągnie), poprawiam skrzydełka na dole i przyklejam dolne przylepce. Oczywiście przed naciągnięciem pampka posypuję pieluszkowe okolice pudrem dziecięcym ^^
Na leżąco, i to zdecydowanie na leżąco. Na stojąco pieluszka spada i trzeba się nagimnastykować aby ją załorzyć a na leżąco idzie łatwo a przy tym jest to przyjemniejsze.
Czy ktoś na prawdę może woleć na stojąco? Ja nawet specjalnie w samochodzie mam duży podkład żeby można się było przewinąć w plenerze na leżąco ;)
Lubię zakładać pieluszki na leżącego bo na noc zakładam pampersa ceratkowe majteczki otulacz z tetrami spioszki
Tylko na leżąco, na stojaka w sytuacjach wyjątkowych.
Na stojąco to tylko w ekstremalnych przypadkach
Na stojąco :3