Chyba nie te forum . Tutaj ludzie wolą gadać o pieluchach jakie mają a nie o swoich problemach.
Mogę powiedzieć że że będzie napewno dobrze
@Natalia95 Mnie też czasem nachodzą podobne przemyślenia. Z tym że jestem typem introwertyka i samotność jakoś specjalnie mi nie przeszkadza.
@my.wold.image Jestem tego zdania ze nie ma tu aż tylu osób, wiec jak jedna dziewczyna powie o swoim problemie to nic się nie stanie:) można pomoc/doradzić a nie cisnąć, chcesz gadać tylko o pieluchach to gadaj
Myślę, że wynika to troszkę z Twojego introwertycznego charakteru, czasami mnie również nachodzą takie myśli, że w sumie to poszłabym na spacer ze znajomymi, a potem nagle nachodzi mnie myśl, że jednak nieee, po co iść jak można siedzieć w zaciszu swoich czterech ścian. Czasami po prostu trzeba się przełamać i to akurat po sobie wiem, że mimo niechęci jednak zmuszę się do pójścia to potem nigdy tego nie żałuję bo jednak fajnie jest spędzać czas z innym człowiekiem :)
@bbydomis🍼 jeszcze z nikim nie gadałem o tym . Unikam tego jak ognia
@Natalia95 olej @my.wold.image to jakiś toksyczny gbur.
@Natalia95 widzę, że nie jestem sama xd
@Klaudysia @Natalia95 mi dla pewności dwa razy wysłał c;
@Julka666 @Klaudysia @Klaudysia chłop ma jakąś manię czy inną schizofrenie. wystarczy spojrzeć na jego posty, 99% to narzekanie frustrata...
@Natalia95 co jest z Tobą nie tak? Brakuje Ci ledwie iskry zachęty, kogoś kto mimo wszystko przyjedzie pod Twoje drzwi i powie " nie gadaj, chodź, będzie fajnie!" Zwykły spacer to czasem więcej niż możemy sobie wymarzyć a tak bardzo go potrzebujemy. Znajdziesz w końcu taką możliwość z kimś i będzie lepiej wierzę w to tak samo jak w Ciebie nieznajoma. Wszystko się ułoży ;-)
@Klaudysia kiedy to było . Brudu brudu tutaj ;) Rodo i te sprawy , nie będzie się już się ciepial
@Natalia95 to co odpisujesz wygląda na objawy depresyjne. Brak chęci na cokolwiek. Zawsze można sobie z tym poradzić ważne żeby z kimś o tym pogadać bo sama rozmowa z kimś czasem więcej pomaga niż inne rzeczy. 😉 No i trzeba bardziej pozytywnie myśleć.
@Klaudysia @Julka666 kogoś pominąłem , posty z rok temu , brawo wy . Co u was słychać rok temu????????
Jejku, ludzie. Litości. Po cholerę wdawać się w takie dyskusje? Myślę, że to jest tu zupełnie niepotrzebne..
Co do autorki. Miewam dość często, jak Ty. Też mocno się nad tym zastanawiam, ale jakichś konkretnych wniosków z tego nie mam. :/ Jeśli chciałabyś porozmawiać, powymieniać się doświadczeniami i przemyśleniami, to możemy popisać w prywatnych znakomościach. :3
Może to ta pogoda? Jednocześnie żar i wiadro wody w powietrzu osłabiają potrzebę w zasadzie czegokolwiek
myślałaś o pójściu do psychologa? mam depresje a to co napisałaś to były objawy. jeśli chciałabyś o tym porozmawiać albo czegoś się dowiedzieć to możemy popisać
Starzejemy się ;)