Zdarza się i tak. Ciągłe ukrywanie się trochę męczy, ale z drugiej strony rozum podpowiada, że wpadka może się źle skończyć.
Z racji, że mieszkam sama to moje rzeczy Maluszka potrafią się wszędzie walać 😂 Problem polega na tym żeby uprzątnąć to wszystko gdy mają przyjść goście 😀 Zawsze pozostaje ta myśl z tyłu głowy, że o czymś zapomniałam, na przykład o body suszącym się z innymi ubraniami w przedpokoju 😅