Ataków paniki, chociaż na szczęście od prawie roku już nie miałem :D , po prostu wytrwać te 20 min.
Supcio@Paweł96
to pajaki, biorę laczka i rzucam gdzie popadnie a jak nie zdechnie to uciekam i nie wchodzę do tego pokoju.
Wysokości :D osobiście burze bardzo lubię, im mocniejsza i widowiskowa tym lepiej. U mnie na wsi burze potrafiły trwać całą noc i strącić niejedno drzewo przy okazji, teraz w mieście mieszkam i to nie to samo. Jak już jest burza to pierdnie 3-4 razy i po zabawie :(
Pająków, mimo że mieszkam w kawalerce to odwiedziła mnie dwójka byczych pająków. Boje się że taki skur@@@@ skoczy mi na rękę jak chce go zabić